W 1915 i 1923 roku powstały magazyny z komiksami dla chłopców (shounen manga) i dziewczynek (shojo manga). Te popularne publikacje zawierały ilustrowane historie, zdjęcia i innego rodzaju rozrywkowe treści dla dzieci i młodzieży. Jednakże w 1930 roku zaczęły pojawiać się w nich treści przedstawiające bohaterskich japońskich żołnierzy jako pogodne, roześmiane postaci uzbrojone i gotowe do walki.
By jeszcze lepiej trafić do dziecięcych gustów, powstał komiks Norakuro, którego głównym bohaterem był czarno-biały piesek, który przynależał do armii zwanej “pułk dzikich psów”. Jego zadaniem było zaszczepienie wartość poświęcenia się na froncie i męstwa na polu bitwy nawet w najmłodszych japońskich czytelnikach. Serię przestano regularnie wydawać w 1941 roku z powodu wojennych oszczędności. Komiks ze względu na swoją popularność powrócił po wojnie, a główny bohater przybierał różne wcielenia m.in. botanika lub zapaśnika sumo. Wraz z przystąpieniem Japonii do II wojny światowej w 1937 r. urzędnicy rządowi rozprawili się z artystami będącymi zwolennika reformacji oraz dziełami sztuki, które były sprzeczne z linią partii. Rysownicy musieli wstąpić do organizacji handlowej wspieranej przez rząd zwanej Shin Nippon Mangaka Kyokai (Stowarzyszenie Nowych Rysowników Japonii), by móc publikować w magazynie Manga Magazine, jedynym magazynie komiksowym, który ukazywał się regularnie w obliczu braku papieru w czasie wojny.
Mangi publikowane w tym czasie prezentowały treści rodzinne, humorystycznie przedstawiając braki podstawowych środków do życia i wynikającą z ubóstwa zaradność gospodyń domowych. Nie brakowało również treści demonizujących oponentów i zarazem gloryfikujących bohaterstwo japońskich żołnierzy na froncie. Przykładem propagandowych działań rządu było wysłanie mangaki Ryuichiego Yokoyamy na front, by stworzył komiksy w służbie japońskiej armii. W rezultacie powstało kilka tomów przygód Fuku-chan (Małego Fuku), postaci wcześniej już stworzonej przez Yokoyamę. Ciekawym przykładem mangaki działającego w czasie II Wojny Światowej był Taro Yashima, który opuścił Japonię i osiadł w Ameryce. Jego komiks Unganaizo (Pechowy żołnierz), opowiadał historię chłopskiego żołnierza, który zginął w służbie skorumpowanych przywódców.
Komiks często znajdowano na zwłokach japońskich żołnierzy na polu bitwy, co świadczy o jego zdolności do wpływania na ducha walki swoich czytelników. Humorystyczne czteropanelowe komiksy o życiu rodzinnym, takie jak Sazae-san, były mile widzianą ulgą od surowości powojennego życia. Stworzona przez Machiko Hasegawę, Sazae-san była lekkim spojrzeniem na codzienne życie oczami młodej gospodyni domowej i jej rodziny. Hasegawa była jedną z pierwszych kobiet odnoszącą sukces jako mangaka, zawodzie zdominowanym przez mężczyzn. Sazae-san wydawana była przez 30 lat w gazecie Asahi i doczekała się animowanych adaptacji. Okamoto Ippei – Woman’s Hundred Faces (Sto twarzy kobiety), seria ta składa się z kilku paneli ilustracji opatrzonych tekstem i dotyczyły trawiącej wówczas debaty dotyczącej miejsca kobiet w społeczeństwie. W czasach I i II Wojny Światowej mężczyzna wciąż był postrzegany jak pan domu. Ippei w subtelny sposób przemycał w swych komiksach idee politycznej i społecznej liberalizacji, która w Japonii nastąpiła w 1954 roku, dziś nazywana jest Demokracją Taisho.
Japonia przed drugą wojną światową przechodziła okres progresywnego rozwoju społecznego. Wzrosła presja na demokrację bezpośrednią, rozkwitający ruch kobiet skupiał się na kwestiach równości społecznej, powstawały też ruchy populistyczne na rzecz praw pracowniczych i zarządzania majątkiem. W 1911 roku zaczęto używać nowego terminu, jakim był shin-fujin, czyli „nowa kobieta”. We współczesnej Japonii „nowa kobieta” (jak również jej młodsza odpowiedniczka, modan gāru (tj. „nowoczesna dziewczyna”) była czymś w rodzaju etnograficznej ciekawostki w mediach publicznych; postać, którą należało przedstawić i nawiązać z nią dialog, co sprawiło, że idealnie nadawała się na materiał mang takich, jakie tworzył Ippei, czyli poruszających aktualne problemy społeczne. Ippei był głęboko zaangażowany w kwestie feministyczne.
Co ciekawe artysta był żonaty z jedną z najsłynniejszych autorek XX wieku Okamoto Kanoko, której twórczość i idee aktywnie promował. Jednakże często jego poparcie feministycznych ruchów jest skreślane przez to, że jak się okazało, wielokrotnie zdradzał swoją żonę. Jego komiksowe przedstawienia dramatów domowych, sufrażystek, modnych młodych kobiet, zwariowanych starszych pań itd. odzwierciedlają wyczuwalną ambiwalencję japońskiego społeczeństwa co do ról płci we współczesnym społeczeństwie.
W oparciu o tekst Nicholasa Theisena w „Lesser Known” Manga Artists.